Molly miała wypadek i płakała w drodze do szpitala, gdy zobaczyła ją pani z Salonu Paznokci. Zauważyła, że ręce i stopy Molly były zranione, a paznokcie nie były obcięte ani zadbane. Zaproponowała Molly swoje usługi i obiecała się nią dobrze zaopiekować.